monte.

Nitk się za nami nie stęsknił, bo nitk nie czyta tych bzdur :<
No, ale mamy nadzieję, że w końcu ktoś to zacznie czytać. Ostatnio, przez te kilka dni, nie było czasu, żeby pisać. W sobote byłyśmy razem na spacerze. Robiłysmy zdjęcia, ale nie miałyśmy weny. W ogóle jakoś nie wychodziły... Ale aparat Ines fajny. Po zdjęciach obrzerałyśmy się crunchipsami i grałyśmy na xboxie :>  Dziś pisałam konkurs z polskiego. Poszło mi w miarę dobrze. Zobaczymy jutro. W czwartek poprawa fizyki... A w piątek jedziemy na biwak, chociaż jeszcze nie do końca wiemy czy pojedziemy. Mam nadziję, że tak.
Ines znów dziś nie pisała, bo nie miała weny twórczej. Tak to jest jak się ma chłopaka :D
Wpieprza tylko monte, a potem ma skręconą noge. Nie jedźcie monte xD

A dziś zdjęcie z serii "nie ogar" xD

                                                Ines miała brudne lustro xD
      
> queen ♥ <                                                                                                                   Em.

the loss of loved ones.

Dziś piszemy post razem. Ale żeby było czytelnie i jakoś dało sie to zrozumieć będziemy pisac w imieniu Emmy.

Ostatnio się nam nie układa. Ines czuje, że traci chłopaka. Nie wie jeszcze co zrobić, ale musi dokładnie jeszcze raz wszystko przemyśleć. Zastanawia się czy to ma sens i czy to przetrwa.

Ja straciłam przyjaciela. Nie chce mi się o tym pisać.

Czemu przez chłopaków są same problemy ?

Ines dostała już aparat. Jakieś tam zdjęcia próbuje już robić :) Mam nadzieję, że w sobote już nam nic nie wypadnie i wreszcie gdzieś pójdziemy.

Mam już dość ludzi, męczą mnie.

Mimo wszystko lubimy dzisiejsze święto. Chodzimy na groby naszych bliskich. Zapalamy znicze, modlimy się. Wpominamy ich. Spotykamy się także ze swoją rodziną. Lubie to święto. Panuje wtedy taka inna atmosfera. Miła. Nie chce mówić, że "zaduma", bo to jakoś ze smutkiem mi się za bardzo kojarzy.

Byliście kiedyś na cmentarzu, we Wszystkich Świętych nocą ?

                                                 zdjęcie Ines :>
posłuchajcie ♥

 

                                                                                                                                 Em. & Is.

everyday.

Z angielskiego 5! Ines jest ze mnie dumna, robie postępy xD Z polskiego troche gorzej, bo 3. Ines jeszcze nie zna oceny z polskiego. Ale obstawia 2. W sobote musimy iść w końcu zrobić te zdjęcia. Śnieg się topi :< ale i tak z resztek rozpętałam dziś po szkole bitwe :D Najpierw było jeden na jednego, czyli ja na kolege, ale potem wszyscy na mnie napadli ze śniegiem :<
Jutro do szkoły na 9, więc można troche dłużej pospać. A my lubimy spać.
Nie lubimy niemieckiego, na którym dziś sie modliłyśmy, żeby się skończył xD
Wczoraj na szwabie [niemieckim] zrobiłyśmy sobie "magiczny sygnet, o którym zwykli śmiertelnicy nie mają pojęcia". Nie zdążyłyśmy mu jednak zrobić zdjęcia :( Był z kilku zakrętek i jakiegoś sznurka, czyli to co się w klasie znalazło. Ale był fajny xD

zjadłyśmy, w autobusie :>

a teraz mamy duże, tłuste dupy.

>highway to hell<
                                                                                                                                                Em.

zmęczenie.

tum tu tum xD Spadł śnieg. Lubię śnieg. U nas cały dzień sypało :>
Miałyśmy iść na jesienną sesje, ale spadł śnieg xD
Jutro sprawdzian z polskiego. Trudny, więc oceny raczej nie będą satysfakcjonujące. I kartkówka z angielskiego. Ines pewnie dostanie 5 -.-
Nic mi sie nie chce, kompletnie. Siedziałabym tylko gapiąc się w ściane, przy okazji pożerając coś i mysleć nie wiadomo o czym. Zaczynają mnie męczyć ostatnio ludzie, tłumy ludzi. Może to przez szkołę. Przez ten krzyk na przerwach, przez te dzieci, przez... to samo ? Jestem zmęzcona tą monotonią.
Wkrótce napiszemy coś "o mnie " i w ogóle jakieś zmiany tu u nas nastąpią. Bo w końcu chcemy, żeby ktos czytał te nasze bazgroły.

                                         haha, moja kolacja :>

posłuchajcie sobie dziś Lennon'a 


Spać mi się chce, a wiec dobranoc.
                                                                                                                                                Em.

fuck all !

Wczoraj prądu nie było, więc było bez postu, ale dziś już jest :>
Jutro muszę iść do szkoły już na 7:30 i poprawiać matme. Zamiast się uczyć na konkurs, robię dużo innych rzeczy, ale nie to. Jeszcze na polski musiałam się nauczyć na jutro taki głupi i długi wierszyk, ale nie umiem xD. Dopiero skończyłam pisać streszczenie oczywiście też na polski. Wczoraj prawie kupiłam nowy aparat, ale prawie. Jeszcze na polu jest beznadziejna pogoda, psująca cały dzień i nastrój. Więc mój dzisiejszy humor jest okropny. Jeszcze chłopak mnie mocno wkurza :(

 

 

         blogger - pożeracz jakości zdjęć ;_;

 

a na dziś blink :>

                                                                                                                                    Is.

weekend.

Dziś nasz 11 post. Piszemy codziennie, czasami lepsze, czasami gorsze notki. Ale są.
Konkurs z gegry może pozostawie bez komentarza xD
Mam nadzieję, że sprawdzianu z matmy nie trzeba będzie poprawiać.
I znów z nowych zdjęć nic :<  Ale w końcu piątek, będzie się można wyspać. Szukam jakiegoś fajnego zdjęcia i nic nie mogę znaleźć. Ściągnełam sobie książkę do słuchania - lekture. Ale zamiast jej, słucham muzyki.
Wygrzebałam takie zdjęcie. Jakoś dziś nic nie mogę znaleźć.

A dziś posłuchajcie Gunsów :>
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=8SbUC-UaAxE


                                                                                                                                            Em.

jutro ciężki dzień :(

Emma próbuje ogarnać gegre, jutro ma konkurs. Trzymać kciuki, ale to mocno!

Jutro też sprawdzian z matmy. Trochę tego nie ogarniam, ale zobaczymy jutro xD

Nienawidzę matmy. To jest ZŁO.

Emma musi jutro dobrze napisać, na pewno lepiej od naszej "koleżanki", którą nasz kolega nazwał "szeroką" i tak już pomiędzy nami zostało xD

Muszę jej anglika zrobić, niech się uczy, może akurat wygra, a wtedy będziemy świętować.

Ale ona zamiast się uczyć siedzi na fejsie.

Z matmy jutro pewnie dostane dwa i znowu będę chodzić na 7:30 i poprawiać. Może mi jutro randka wypali, może uda mi się z Emmą trochę fot zrobić i wstawić na bloga.

Oglądałam wczoraj mecz, a wy ?
komu kibicowaliście i kibicujecie ?

bo my jak zawsze za BARCĄ <3

piosenka <3

http://www.youtube.com/watch?v=JZioV5d3osg

Is.