Jutro do szkoły na 9, więc można troche dłużej pospać. A my lubimy spać.
Nie lubimy niemieckiego, na którym dziś sie modliłyśmy, żeby się skończył xD
Wczoraj na szwabie [niemieckim] zrobiłyśmy sobie "magiczny sygnet, o którym zwykli śmiertelnicy nie mają pojęcia". Nie zdążyłyśmy mu jednak zrobić zdjęcia :( Był z kilku zakrętek i jakiegoś sznurka, czyli to co się w klasie znalazło. Ale był fajny xD
zjadłyśmy, w autobusie :>
a teraz mamy duże, tłuste dupy.
>highway to hell<
Em.